Nieustraszone byczki z Wall Street kontunuują wzrosty w kolejnej fali impulsu i w chwili obecnej najlepiej będzie się do nich podłączyć. Oczywiście należy zwrócić uwagę na poziom 2739 punktów, który stanowi znakomity poziom wsparcia dla ceny.

Wybicie lokalnych szczytów na poziomie 2782 otwiera drogę do poziomu 2806 i wyżej i tylko naruszenie poziomu 2727 unieważnia licznik wzrostowy.


 

 

Kategorie: IndeksySP500

Sebastian Seliga

Aktywny trader, analityk, ekspert metod inwestycyjnych bazujących na teorii fal Elliott'a, geometrii Fibonacciego i nie tylko.

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

%d bloggers like this: