Węgierskie Ministerstwo Finansów niedawno ujawniło, że kraj pracuje nad ramami regulacyjnymi kryptowalut takich jak Bitcoin, choć nie uważa ich jeszcze za legalną metodę płatności.

Według lokalnej prasy, rząd powołał grupę roboczą, która obejmuje węgierski Bank Centralny, Ministerstwo Finansów i organ podatkowy w celu opracowania ewentualnych regulacji dotyczących kryptowalut.

Są one nastawione na analizę prawnych i ekonomicznych konsekwencji kryptowalut. Według lokalnego punktu informacyjnego, który podsumował stanowisko Ministerstwa Finansów, jest to zadanie złożone, ponieważ kryptowaluty mogą służyć do prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu.

Inne zagrożenia obejmują cyberprzestępczość i “kwestie ochrony konsumentów”, prawdopodobnie dlatego, że większość ludzi nie rozumie kryptowalut. W badaniu CryptoGlobe w Wielkiej Brytanii stwierdzono, że 38% osób inwestujących w kryptowaluty nie rozumie ich.

Ministerstwo finansów rzekomo argumentowało:

Zgodnie z obowiązującymi przepisami krajowymi, można wyraźnie stwierdzić, że kryptowaluty nie są uważane za środki płatnicze lub pieniądz elektroniczny, instrument finansowy lub substytut pieniężny.

Węgierskie Ministerstwo Finansów zauważyło, że Unia Europejska (UE) już rozpoczęła prace nad regulacjami kryptowalutowymi kiedy większość kryptowalut znalazła się blisko ich najwyższych cen rynkowych, pracując nad ścisłym monitorowaniem branży, szczególnie jeśli chodzi o pranie brudnych pieniędzy (AML).

Według ministerstwa ujawniono, że chociaż było to pierwszym krokiem do uregulowania rodzącego się przemysłu, kryptowaluty “nadal wymagają podjęcia dalszych kroków”. Warto zauważyć, że węgierskie prawo podatkowe jest w dużym stopniu oparte na kryptowalutach, a składki mogą wzrosnąć do 22% w przypadku składek na ubezpieczenie zdrowotne i 15% w podatku dochodowym od osób fizycznych.

Nie tylko Węgry podchodzą sceptycznie do kwestii kryptowalut.  Saudyjscy regulatorzy potwierdzili niedawno, że handel kryptowalutami jest w kraju zabroniony, ponieważ żadna ze stron nie jest upoważniona do oferowania usług związanych z kryptografią.

Z drugiej jednak strony Bank of Thailand (BoT), bank centralny tego kraju, ujawnił niedawno, że lokalne banki mogą otwierać spółki zależne, aby inwestować w kryptowaluty. Tymczasem w Stanach Zjednoczonych Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) wyznaczyła 30 września jako ostateczny termin podjęcia decyzji w sprawie ETF dla bitcoiny VanEck-SolidX.

Kategorie: Kryptonewsy

Sebastian Seliga

Aktywny trader, analityk, ekspert metod inwestycyjnych bazujących na teorii fal Elliott'a, geometrii Fibonacciego i nie tylko.

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.