Yoav Vilner, mentor dla początkujących start-upów w Microsoft i kierowanych przez Google “akceleratorów”  a także doświadczny blogger technologii blockchain, ostatnio opublikował artykuł w piśmie Forbes, w którym twierdzi, że platforma Qtum “open source” z rozproszonymi serwerami (DLT) może być “następną fazą blockchain”.

Twierdził, że ostatnio wydana przez Qtum maszyna wirtualna x86 (VM) zapewni znacznie lepszą “propozycję wartości” w porównaniu do Ethereum. Wyjaśnił, że VM firmy Qtum umożliwia programistom dodawanie kodu i aplikacji dzięki możliwości korzystania z szerszej gamy języków programowania.

Warto zauważyć, że kilka innych platform opartych na blockchainach opracowanych po Ethereum, które umożliwiają użytkownikom wdrażanie zdecentralizowanych aplikacji (DApps) i wykorzystują inteligentne kontrakty, dało programistom opcję kodowania w językach, które są im bardziej znane.

Na przykład platforma Tron (TRX) umożliwia użytkownikom przesyłanie kodu w powszechnie używanym języku programowania Java. Ethereum ma jednak własny język programowania Solidity, którego wielu programistów nigdy nie nauczyło się używać.

Oprócz umożliwienia programistom posiadania większej liczby opcji kodowania, Vilner zauważył, że Qtum obsługuje segregowane świadectwo (SegWit) – które oddziela dane podpisu transakcji od rzeczywistych danych transakcji w celu wydajniejszego lub szybszego przetwarzania.

Qtum będzie także w stanie korzystać z Lightning Network (LN) (rozwiązanie płatnicze drugiej warstwy przeznaczone dla blockchains, aby umożliwić szybsze transakcje), pisał Vilner. Następnie wspomniał, że programiści Qtum uruchomią QtumX w 2019 roku.

Zgodnie z opisem na blogu Medium opublikowanym przez zespół programistów Qtum, QtumX ma być korporacyjną wersją inteligentnej platformy kontraktowej, z której mogą korzystać duże korporacje, ponieważ podobno ma świetną “stabilność” i może znacznie zwiększyć efektywność wymiany i gwarancję bezpieczeństwo sieci w tym samym czasie. “

Jednak produkty i usługi Qtum nie zostały jeszcze gruntownie przetestowane i czy faktycznie będą lepsze niż oferta Ethereum (ETH) i Bitcoin (BTC).

Według Vilnera, który jest także kontrybutorem w telewizji CNBC, kontrowersyjna platforma Tron wspierana przez Justina Suna, która ma na celu zapewnienie zdecentralizowanej sieci zarządzania treścią online, zmieni sposób, w jaki producenci treści i konsumenci treści wchodzą w interakcje i dokonują transakcji.

Vilner twierdzi ponadto, że przejęcie przez firmę Tron Bittorrenta i Atlas projektu, który ma podobno połączyć Bittorrenta peer-to-peer (P2P) z platformą blockchain Trona, pomoże Tronowi stać się “jedną z największych zdecentralizowanych sieci na świecie”.

Bliższe badanie pokazuje jednak, że model zarządzania Tronem wymaga powołania 27 producentów bloków lub weryfikatorów transakcji. Oznacza to, że tylko te 27 “masternody” lub “supernody” kontrolują wiele działań, które mogą mieć miejsce w sieci Tron.

Platforma EOS wykorzystuje podobny model zarządzania, w którym 21 producentów bloków (BP) jest wybieranych przez społeczność kryptograficzną do sprawdzania poprawności bloków w swojej sieci. To podobno stworzyło poważne problemy, ponieważ BP miały rzekomo “zmowę” i wielu uważa EOS za wysoce scentralizowany, zamiast zdecentralizowanego i demokratycznego.


Sebastian Seliga

Aktywny trader, analityk, ekspert metod inwestycyjnych bazujących na teorii fal Elliott'a, geometrii Fibonacciego i nie tylko.

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.